W tej rundzie rynku byka, #ETH ETH.
Rzeczywiście można powiedzieć, że ta runda rynku byka jest "przygnębiająca" lub "trudna". W poprzedniej rundzie rynku byka, ETH, mimo ogromnej kapitalizacji, nadal przewyższał większość konkurencyjnych łańcuchów publicznych, łatwo pokonując wtedy popularne EOS. Uniswap również był w DeFi niekwestionowanym liderem, przez pięć miesięcy szalejąc bez zatrzymania.
Jednak tym razem nie odczuwamy jeszcze tej przyjemności "przejrzystości". Tego uczucia, gdy kryptowaluty, po długim czasie prób, w końcu zyskują uznanie na rynku.
Od potwierdzenia rozpoczęcia rynku byka w październiku 2023 roku, wzrost ETH nie tylko nie dorównuje większemu BTC, ale nawet daleko w tyle za nowym graczem Solana. W tej rundzie BTC korzysta z wsparcia ETF, a także z fali zainteresowania inskrypcjami, co sprawia, że jego wzrost jest niepowstrzymany. Solana z kolei nieustannie zwiększa swój udział w rynku DeFi, a popularność Meme rośnie jedna fala za drugą, przyciągając uwagę, która pierwotnie miała należeć do ekosystemu Ethereum i jego drugiego poziomu.
Nowe projekty na Solanie, a nawet niektóre nowo uruchomione memy, potrafią przeskoczyć AAVE i COMP, które działają od 5-6 lat, a fenomenalny Meme - Trump, wręcz wyszedł poza ramy. Z drugiej strony rynek NFT Ethereum wciąż nie wykazuje oznak ożywienia, a BTC i Solana wspólnie przejmują znaczną część rynku. Eden już nominalnie wyprzedził blur, stając się pierwszą giełdą NFT na rynku, a Jupiter na Solanie wielokrotnie przekraczał dzienny wolumen transakcji Uniswap.
Czy się pomyliliśmy? To pytanie, które wiele osób zadaje sobie, gdy widzi, jak inne projekty rosną w siłę.
Ostatnio Xiaomi miało problemy, a zespół Xiaomi napisał list refleksyjny, w którym padło zdanie: "Idąc dalej, staliśmy się tymi, których najbardziej nienawidziliśmy, zapomnieliśmy o priorytecie użytkownika, cały czas skupiając się na sprzedaży i konkurencji".
Czyż nie jesteśmy tacy sami? Zaczynamy nie przejmować się, czy to, co Uniswap planuje na przyszłość, ma wizję, ani nie interesuje nas, jakie zmiany przyniesie V4. Chcemy tylko wiedzieć, czy może szybko podnieść cenę, abyśmy mogli zrealizować zyski i wyjść.
Niektórzy mówią, żeby się nie przejmować, bo przyszliśmy tu tylko po spekulacje, a cena i wzrost to jedyne, co nas interesuje.
Zgadza się, to prawda. Ale dlaczego wciąż interesuje mnie, czy ma długoterminową wizję, czy przewagę technologiczną? Ponieważ to decyduje o moim zaufaniu do niego. Bez zaufania nie wytrzymam męczarni podczas spadków. Skupianie się tylko na krótkoterminowych wzrostach pozbawia cię zabezpieczenia.
Jeśli tylko chcesz spekulować, nie utrzymasz nawet 50% wzrostu; podczas gdy "głupi ptak" jak UNI, który wzrósł z 3.8 do 17, wciąż ma ludzi, którzy wierzą, że to nie jest koniec, to zasadnicza różnica.
Chcę, aby wszyscy pozostali czujni, lepiej przypomnieć sobie, co wcześniej mówiliśmy:
Inwestowanie wartościowe nie jest gwarancją zarobku, ale prowadzi cię do gry o "relatywnie wysokim wskaźniku wygranej". W czasie rynku niedźwiedzia, prawdopodobieństwo mniejszych strat jest wysokie; gdy przychodzi rynek byka, prawdopodobieństwo przetrwania jest większe; w przypadku nagłych zdarzeń, twoje szanse na uniknięcie pułapki są większe; gdy nadchodzi zła wiadomość, prawdopodobieństwo, że nie sprzedasz na dnie, również wzrasta.
Niektóre rzeczy, jeśli się je robi, stopniowo zwiększają różnicę.
Osoba w grze: wszyscy wiemy, że pozostając w kasynie, ostatecznie nie wygramy z krupierem, w prawdziwym życiu już rozumiemy, jak ważne jest ograniczenie strat, ale w tym kręgu często fantazjujemy o zarobieniu dużych pieniędzy na spekulacjach.
Patrząc na poprzednie dwie rundy rynku byka, mimo że na początku było wiele nieporządków, na końcu te projekty, które naprawdę miały wartość, technologię i wsparcie popytu, otrzymały odpowiednie wzrosty.
Tylko projekty, które jednocześnie mają narrację, technologię i bazę użytkowników, mogą stać wyżej i stabilniej. W nadchodzących miesiącach zobaczymy weryfikację.
Będą fundusze dążące do krótkoterminowych zysków, a także ci, którzy są gotowi towarzyszyć na dłużej. Nie ma pośpiechu.
Podam jeszcze jeden przykład:
Inni odważają się zainwestować tylko 1 zł w jakąś kryptowalutę, sprzedają, gdy wzrośnie 2-3 razy; podczas gdy ty inwestujesz mocno w projekt, nawet jeśli wzrośnie tylko 10 razy, tak długo jak potrafisz to utrzymać, zyski będą wystarczająco znaczące. Prawdziwy zysk nie polega na tym, ile kryptowalut wzrosło, ale na tym, ile zyskałeś z jednej kryptowaluty.
Patrz na to z dłuższej perspektywy.
Jeśli tylko chcesz wygrać dzisiaj lub jutro, to z pewnością będziesz w złym nastroju. Bo zawsze znajdzie się ktoś, kto ma szybszy wzrost, większe inwestycje i wyższe zyski.
Ale jeśli postawisz siebie w roli osoby, która ma przetrwać na rynku inwestycyjnym przez ponad 30 lat, to wygrana lub przegrana w danej rundzie rynku byka, czy słuszność decyzji, to tylko pytanie wyboru w teście pośrednim. Patrząc wstecz, to tylko proces.
Cierpliwość, cierpliwość, jeszcze raz cierpliwość. Przed świtem jest najciemniej. A ja wierzę, że wkrótce nadejdzie czas na ETH.